Czy masz wrażenie, że słowo inwestor i inwestycja jest zarezerwowane dla pewnej grupy osób? Patrząc stereotypami na myśl przychodzą do głowy biznesmeni w garniturach przypominający postaci z filmu Wilk z Wall Street. W rzeczywistości wygląda to nieco inaczej, a dynamicznie rosnący rynek crowd-inwestycji stwarza możliwość spróbowania swoich sił z nadwyżką finansową sięgającą kilkuset złotych.
Czym jest crowdfunding inwestycyjny (equity)?
Zacznijmy jednak od podstaw. Crowdfunding inwestycyjny to nic innego jako możliwość stania się posiadaczem udziałów lub akcji (w zależności od konstrukcji prawnej danej spółki) spółki, która oferuje je w ramach kampanii crowdfundingowej. Warto podkreślić, że ewentualne dodatkowe korzyści w formie prezentów, dodatkowych nagród dla inwestorów to tylko miły ukłon ze strony emitenta w stronę inwestorów. Głównym celem zakupu udziałów (lub akcji) mają być przyszłe zyski, a dla niektórych także stanie się częścią firmy, którą chcą w pewnym sensie współtworzyć. Oczywiście więcej informacji na temat crowdfundingu udziałowego znajduje się na naszym blogu.
W którym momencie rozpocząć inwestowanie?
Pytanie, z którym stykamy się rozmawiają o crowdinwestowaniu: kiedy jestem gotowy by zacząć? Odpowiedź nie jest jednoznaczna, ale spróbujemy trochę naprowadzić:
- Finansowo: wystarczy kilkaset złotych, a czasem nawet mniej niż 100zł, aby zainwestować w pojedynczy projekt. Tak więc bariera finansowa jest tu praktycznie znikoma. Oczywiście wkład jest proporcjonalny do przyszłych zysków, ale też strat (Tak, trzeba mieć na uwadze, że inwestowanie wiąże się z ryzykiem utracenia części, a nawet wszystkich zainwestowanych środków. Nie jest to ryzyko zarezerwowane jedynie dla crowdfundingu, ale każdej formy inwestowania o czym więcej na naszym blogu),
- Merytorycznie: kiedy jesteśmy na tyle świadomi, żeby zacząć inwestować? Tutaj odpowiedź będzie mniej konkretna. Na pewno dobrze jest poznać podstawy, wiedzieć jak sprawdzić potencjał firmy i szansę na przyszłe zyski. Można się tego dowiedzieć przystępując do Akademii Inwestora gdzie razem z naszymi ekspertami będziemy dzielić się wiedzą i budować świadomość naszych inwestorów. Serdecznie polecam i zachęcam:) Wracając jednak do tematu to ciężko wskazać tutaj konkretny moment na pierwszą inwestycję. Osobiście lubię uczyć się w praktyce na mniejszej próbie (w tym wypadku budżecie) i na bieżąco wyciągać wnioski. Taki sposób nauki bardziej mnie angażuje i motywuje do szybszego zgłębiania tematu. Nie jest to na pewno reguła i wiem, że wszystko zależy od osobowości i objętej strategii. Warto jednak mieć na uwadzę, że nie trzeba zaczynać od inwestycji dużych kwot.
Kto inwestuje w modelu crowdfundingu equity?
Grupa inwestorów jest mocno przekrojowa tzn. od anonimowych pojedynczych inwestorów wpłacających drobne kwoty, często traktujących to jako nie tylko inwestycję, ale wsparcie swojej ulubionej marki, aż po znane osobistości jak np. tenisista Andy Murray czy nawet znane fundusze inwestycyjne. W wypadku tych ostatnich najczęściej wygląda to tak, że kampania, która odnosi sukces powoduje ich zainteresowanie i chęć zainwestowania jeszcze w tej lub kolejnej rundzie inwestycyjnej danej spółki. Wspomniany wcześniej Andy Murray w jednym z wywiadów dla magazynu Forbes wspomniał o crowdfundingu jako formy inwestowania, która pozwala mu zdywersyfikować portfel inwestycyjny i stać się udziałowcem firm, które mają potencjał. Oczywiście istnieje cała masa inwestorów, którzy dokonali od kilku do kilkunastu inwestycji w różne projekty i w ten sposób zdywersyfikowała sobie swój portfel (podobnie do Murraya:)), aby zwiększyć bezpieczeństwo swoich inwestycji.